Przypłynęli w 12 i rozwalili wszystkich Anglików. A żaden z nich nie zginął
Interpretacja kuleje widzę. Odpowiedź brzmi budżet lub poszli na skróty. Musiałbym poczytać trochę historii
Nikt się ich nie spodziewał, nikt nie wiedział jak walczą.
A i przecież w porównaniu do ubranych w lśniące zbroje i tarcze Anglików wyglądali trochę dziko i z pewnością groźnie. Taki żołnierz widząc nieznanego przeciwnika o nie znanym mu stylu walki i dzikim (z jego perspektywy) wyglądzie z pewnością trochę w gacie robił. A no i wcześniej pewnie nie miewali napadów na miasto, więc sytuacji do potrenowania umiejętności walki to dużo nie mieli, bo nie czuli takiej potrzeby.