Naprawdę tak podchodziłem do tego. "YouTube" robi serial? To nie wyjdzie. I tu zaskoczenie - dla mnie przynajmniej. Pomijając - niesmaczne w sumie - sceny z Edem O'Neillem (zawsze nieśmiertelny Al Bundy) mnóstwo ciekawych pomysłów, świetnie zrealizowane. Szkoda, że kontynuacji nie będzie. Tylko 6 odcinków ale naprawdę warto to obejrzeć