Świetna komedia, naprawdę można się pośmiać. Ferrell jest genialnym aktorem, na którego widok już chce się śmiać.
No właśnie. A tu miał odwrotne zadanie, zagrania sensata. Nie wyszło, przez co kontrast postaci nie wypalił. Wahlberg też klapa. Dobrze zagrali tylko Dwyne Johnson i Samuel Jackson, ale to niestety tylko 5 minut filmu.
dobra komedia jak wiekszosc z ferrellem