Film ciekawy, dobrze się ogląda i jest mocno wciągający. Poza tym ciekawa muzyka, bardzo dobra gra aktorska Redbada Klynstry i piękna Grażyna Wolszczak - Sikora.
"Gry Uliczne" i "Psy" to obrazy które świetnie pokazują czasy transformacji w Polsce a raczej jej braku.
Polska po 1989 i braku rzeczywistej "grubej kreski" ( ta Mazowieckiego to była jakaś kpina) to kraj w którym ludzie tamtej władzy doskonale potrafili się zaadoptować zarówno w biznesie jak i w ważnych organach państwa a także uwłaszczyć na państwowych spółkach.
Niestety brak zdecydowanych działań w tamtym okresie pokutuje do dzisiaj, czego najlepszy przykładem jest to, że wolna Polska do dzisiaj nie potrafiła osądzić ludzi odpowiedzialnych za wprowadzenie stanu wojennego.
Warto obejrzeć, żeby zrozumieć...
Gry Uliczne i Psy to jedne z moich ulubionych filmów - oba odważne artystycznie i tematycznie. 100% lata 90te:)
Film bardzo dobry, choć wprowadził mnie w dość ponury nastrój. Film z 96-ego, lata dziewięćdziesiąte, oglądając "Gry uliczne" miałem poczucie że to to jakby inny świat, gdy tymczasem mało co się zmieniło - i to właśnie było dla mnie przytłaczające.
Jeszcze dodałbym do dwóch filmów wymienionych powyzej "Wielką Wsypę". Pomimo tego że jest to komedia to też zajmuje się tą naszą "transformacją", z troche innego ujęcia.
Nie wątpię, że przecudnej urody agent Tomek zachowałby się bardziej patriotycznie, narodowo i sprawiedliwie.
ale co ma do tego filmu jakis Agent Tomek?
Typowy leming z PeŁo nie wie o co chodzi, ale zawsze będzie ujadał.
żenada
dawno nie widziałem "Gier Ulicznych" w telewizji. Z chęcią bym zobaczył ponownie