Winna czy niewinna? Film nie daje odpowiedzi na to pytanie. Każdy z nas nosi je w sobie. Dla mnie znaczącą wskazówką było zaplątanie łańcuszka w tym samym miejscu, w którym nosiła "bransoletkę" elektroniczną - świadczącą o ograniczeniu jej wolności.
Świetna rola głównej bohaterki.
Dobry klasycznie nakręcony dramat sądowy we francuskim wydaniu - przyjemnie się to oglądało.Film dobrze zagrany i trzymający widza w coraz większej ciekawości ze sceny na scenę - winna czy niewinna?Dobre te sceny z sali sądowej - no ładne kwiatki wychodziły co chwilę - w pewnej chwili już byłem przekonany o jej winie -...
więcej