Najbardziej osobisty i przejmujący film francuskiego mistrza Louisa Malle'a. "Do zobaczenia chłopcy" został oparty na przeżyciach reżysera z czasów okupacji - obraz jest swoistym rozliczeniem Malle'a z bolesną przeszłością. Akcja toczy się w roku 1944, w okupowanej przez nazistów Francji. Bohater filmu, 12-letni Julien (Gaspard Manesse) jest wychowankiem katolickiej szkoły z internatem na prowincji. Szkolna rutyna zostaje zakłócona przez trzech nowych, tajemniczych uczniów. Z jednym z nich, wrażliwym chłopcem imieniem Jean (Raphael Fejtö), Julien próbuje początkowo rywalizować, potem jednak blisko się zaprzyjaźnia. Z biegiem czasu, łącząc rozproszone fakty, bohater zaczyna domyślać się, kim są Jean i pozostali dwaj nowi uczniowie.
Tym razem twórca "nouvelle vague" podjął wątek wojennej przyjaźni dwóch chłopców z zakonnego internatu. Przybycie do szkoły Jeana Bonneta, już po rozpoczęciu zajęć, podważa naturalne przywództwo Juliena nad klasą. Jest to tym bardziej nieznośne, że w Jeanie tkwi jakaś niepokojąca tajemnica, którą zresztą Julien szybko rozszyfrowuje: Jean Bonnet jest Żydem, ukrywanym w internacie przez prefekta. Świadomość, że przypadkowo znalazł się w sytuacji czyniącej zeń pana czyjegoś życia gwałtownie przyspiesza proces dojrzewania Juliena.