Premiera aktorskiej "Śnieżki" zaplanowana jest na 2024 rok, jednak film już teraz wzbudza ogromne kontrowersje wśród komentatorów o konserwatywnych poglądach. Teraz dołączył do nich David Hand – syn reżysera oryginalnej animacji z 1937 roku, który w latach 90. pracował dla Disneya jako rysownik. Syn reżysera oryginalnej "Śnieżki" krytykuje aktorską wersję animacji
W wywiadzie udzielonym brytyjskiemu dziennikowi "The Telegraph" David Hand skrytykował nie tylko "
Śnieżkę", ale i politykę, jaką kieruje się Disney przy kolejnych aktorskich wersjach klasycznych animacji.
To zupełnie inna koncepcja, z którą zupełnie się nie zgadzam. Wiem, że mój ojciec i Walt również byliby jej bardzo przeciwni – powiedział.
Zmiany, jakie Disney zamierza wprowadzić do nowej wersji opowieści, Hand określił jako "hańbę".
Pomysły firmy są teraz tak radykalne: zmieniają historie, zmieniają sposób myślenia bohaterów – to już nie są oryginalne historie – stwierdził.
Dopisują kolejne pozornie świadomie szczegóły, a mnie się to po prostu nie podoba. Szczerze mówiąc, to, co zrobili z niektórymi klasycznymi filmami, jest dla mnie nieco obraźliwe... Nie ma żadnego szacunku dla tego, co zrobił Disney ani dla tego, co zrobił mój tata. Myślę, że zarówno Walt, jak i on przewracają się teraz w grobie. Kontrowersje wokół nowej "Śnieżki"
Choć premiera aktorskiej "
Śnieżki" zaplanowana jest na 2024 rok, film już teraz wzbudza kontrowersje. Z krytyką spotkało się m.in. obsadzenie Latynoski
Rachel Zegler jako tytułowej bohaterki, której skóra wg oryginału pióra braci Grimm była "biała jak śnieg". Oliwy do ognia dolały wypowiedzi gwiazdy nowej wersji "
West Side Story". Przyznała ona, że nie podobała jej się oryginalna wersja baśni. Zdradziła też, że aktorska wersja filmu ukaże
Śnieżkę w nowym świetle.
Getty Images © Alberto E. Rodriguez Rachel Zegler i Gal Gadot, czyli gwiazdy aktorskiej wersji "Śnieżki"
Nie będzie marzyła o prawdziwej miłości – mówiła we wrześniu w rozmowie z Variety.
Jej marzeniem jest stać się liderką, którą wie, że może być. Jej zmarły ojciec powiedział jej, że może być tą liderką, jeśli będzie nieustraszona, sprawiedliwa, odważna i szczera. Ludzie żartują, że nasza Śnieżka jest politycznie poprawna. Tak jest, owszem – bo tego potrzebujemy – podkreśliła w wywiadzie z "Vanity Fair". Z kolei w rozmowach z Entertainment Weekly i Extra TV nie szczędziła słów krytyki dla oryginału:
W ekstremalnie nieaktualny sposób przedstawia wyobrażenia o kobietach sprawujących władzę i o rolach, do jakich nadają się kobiety – mówiła.
Oryginalna animacja miała premierę w 1937 roku (...). Jest tam ogromny nacisk na historię miłosną z gościem, który dosłownie ją stalkuje. Dziwne. Więc tym razem tego nie zrobiliśmy. Zobacz zwiastun animacji "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków"
Podczas oscarowej gali w 1939 roku
Walt Disney odebrał za ten film nagrodę specjalną w formie jednej dużej statuetki i siedmiu małych. Członkowie Amerykańskiej Akademii Filmowej uznali "
Królewnę Śnieżkę i siedmiu krasnoludków" za wielką filmową innowację, która oczarowała miliony i zapoczątkowała zupełnie nowe pole rozrywki.