Czterdziestopięcioletnia Aban jest dostawcą pomarańczy i zatrudnia pracownice sezonowe do zbierania owoców na północy Iranu. Jako jedyna kobieta działająca w tej męskiej branży wygrywa przetarg dla największego sadu pomarańczowego w regionie. Jednak rywale Aban nie siedzą z założonymi rękami i zaczynają utrudniać jej realizację kontraktu. Żeby tego było mało, jej mąż Majid pakuje się i ją opuszcza.