Nie wiem dlaczego cały świat (a przynajmniej duża część) zachwyca się postacią Fat Amy. Jest irytująca, mało zabawna i mam wrażenie, że przez połowę filmu przewija się dla ,,poprawienia'' oglądalności.
Mam podobne wrażenie odnośnie Rebel Wilson. Jej osoba kojarzy mi się z wulgarnym (i śmiesznym - tak, ,,śmiesznym''...
O wiele, wiele gorszy od pierwszej części. Nudny, żenujący, mało zabawny. Beca nie jest sobą. W pierwszej części niezależna, posiadająca swój styl itp. itd. W drugiej daje sobą pomiatać przez jakąś wyrośniętą Niemkę. Po zwiastunie spodziewałam się czegoś troszkę lepszego + zdecydowanie za mało Jessego i jego pięknego...
więcejWedług mnie niemiecka drużyna Das Sound Machine (czy jakoś tak) powinna wygrać. Byli dużo bardziej oryginalni;)
Po dość niefortunnym incydencie przed własną publicznością - w tym przed prezydencką parą - z bielizną (a raczej jej brakiem) i Otyłą Amy (Rebel Wilson) w roli głównej, The Bellas dostają zakaz występowania na terenie USA. Dla większości z nich brak możliwości śpiewania a cappella równa się wtrąceniu do celi. Chloe...
Pierwszy film opowiadał o studentkach, które śpiewały w chórze The Bellas. Kontynuacja, która na polskie ekrany trafi 15 maja, opowiada o tym, jak bohaterki walczą w międzynarodowym konkursie. Żadnej grupie z Ameryki nie udało się w nim nigdy zwyciężyć.
Studio Universal, odpowiedzialne za serię, przygotowuje już...